Przestawienie się z noszenia okularów na soczewki kontaktowe to niemała zmiana. I chociaż zaowocuje większą wygodą każdego dnia, to do kilku spraw trzeba się będzie przyzwyczaić. Na szczęście z naszym poradnikiem to proste.

Na początku na pewno należy zmierzyć się z własnymi obawami. Wiele osób niechętnie myśli o wkładaniu “ciała obcego” do oka, inni obawiają się infekcji albo przemieszczenia się soczewki. Na szczęście większość mrożących krew w żyłach opowieści to mity. Faktem jest to, że odpowiednio użytkowane soczewki są bezpieczne i zapewniają duży komfort widzenia.

Gdy podejmiemy decyzję o zmianie, pierwszym krokiem powinien być kontakt z okulistą, ewentualnie z optometrystą. To podstawa – nie wolno samodzielnie dobierać ani zakładać soczewek! Grozi to nie tylko niewygodą czy pogorszeniem widzenia, ale może wręcz poskutkować uszkodzeniem narządu wzroku.

Bezpieczeństwo u lekarza

Dobry specjalista dopasuje parametry soczewek i krok po kroku poprowadzi początkującego. Wspólnie będzie można zdecydować, czy lepszym wyborem są soczewki jednorazowe (wygodne i higieniczne, ale dość kosztowne) czy ekonomiczne soczewki wielokrotnego użytku. Lekarz dobierze nie tylko szkła, ale i płyn do ich czyszczenia i przechowywania oraz ewentualnie krople do oczu. Pokaże też, jak powinna wyglądać prawidłowa pielęgnacja soczewek. Co ważne, pierwsza para soczewek powinna być założona w gabinecie! Można przy tym poczuć, że coś znajduje się na oku, ale to wrażenie z reguły szybko mija – po kilkudziesięciu sekundach soczewka jest niewyczuwalna.

Podczas pierwszej wizyty pacjent powinien też dostać „pakiet startowy”, czyli soczewki próbne i płyn. Pozwolą one oswoić się przez pierwsze dni z noszeniem szkieł kontaktowych, mogą też zweryfikować pierwotną diagnozę. Podczas wizyty kontrolnej będzie już wiadomo, jakie są właściwe parametry szkieł. Warto je zanotować albo zachować opakowanie po soczewkach – przyda się nie raz, gdy będziemy potrzebować nowej pary.

Wygoda na co dzień

Dużą zmianą będzie częstotliwość zakupów. Soczewki kupuje się dużo częściej niż okulary, ale sam zakup jest dużo prostszy. Dobrym pomysłem jest bowiem zamawianie soczewek kontaktowych i płynów przez internet, np. poprzez stronę Szkla.com – oznacza to nie tylko dostawę do domu, ale i niższe ceny niż w salonach optycznych oraz częste promocje.

Kolejna, wspomniana już zmiana, to higiena. Przez pierwsze dni może być trudno przyzwyczaić się do codziennego czyszczenia soczewek. To jednak konieczność, jeśli chcemy zachować zdrowe oczy. I choć jest różnica między szybkim przetarciem okularów, a wyczyszczeniem i odłożeniem do pojemniczka szkieł kontaktowych, to nie warto się zniechęcać. Z czasem powtarzane regularnie czynności wchodzą w krew i nagle spostrzegamy, że zajmują już tylko kilka minut podczas porannej czy wieczornej toalety.

Oczywiście są też inne zmiany: Dzięki soczewkom wzrasta komfort widzenia i poprawia się widzenie peryferyjne, można bez przeszkód uprawiać sport czy po prostu łatwiej się malować. To właśnie argumenty za tym, że warto przezwyciężyć obawy i zdecydować się na przygodę z soczewkami  kontaktowymi.


Od redakcji:

Artykuł prezentuje rzetelne informacje o tematyce związanej z ochroną narządu oraz korekcji wad wzroku, opracowane przez wykwalifikowaną kadrę zespołu Zdrowym okiem. Nie zastąpi on jednak fachowej porady u specjalisty – okulisty lub optometrysty.


Bibliografia: