Osoby, które postanowiły, że zastąpią okulary soczewkami, muszą zrobić kolejny krok – zdecydować się na rodzaj szkieł. Na szczęście na rynku jest ich tak dużo, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
Pierwszy wybór jest prosty i dokonuje go za nas okulista – dotyczy zastosowania soczewek sferycznych (do korekcji dalekowzroczności lub krótkowzroczności) lub torycznych (do korekcji astygmatyzmu). Następnie należy zdecydować się na materiał. Obecnie na rynku dostępne są soczewki miękkie hydrożelowe i silikonowo-hydrożelowe. Te pierwsze to wyroby starszego typu, mające niższą przepuszczalność tlenu, ale bardzo delikatne i prawie niewyczuwalne na oku. Soczewki silikonowo-hydrożelowe dostarczają do oka więcej tlenu, ale z reguły są sztywniejsze – dokładne właściwości zależą jednak od rodzaju wyrobu, bo obecnie można kupić już trzecią jego generację.
Na dzień albo na dłużej
Najwięcej możliwości trzeba rozważyć, gdy zastanawiamy się nad wyborem soczewek jednorazowych i wielokrotnego użytku. Te pierwsze są zdecydowanie najbardziej higieniczne, bo po jednym użyciu wyrzuca się je do kosza. Nie wymagają stosowania płynów do czyszczenia i przechowywania oraz pojemniczków. Nie ma obaw, że zostaną uszkodzone lub zginą. Minimalizują ryzyko wystąpienia alergii, zapewniają czystość i odpowiednie nawilżenie oka, a ponadto – co szczególnie ważne – są wygodne. Soczewki jednodniowe są niezastąpione, gdy wybieramy się w podróż czy uprawiamy sporty. Przy codziennym noszeniu wadą może jednak okazać się cena – ok. 30 zł za zestaw wystarczający na 10 dni.
Najczęściej spotykane są soczewki wielorazowe – dwutygodniowe lub miesięczne. Soczewki miesięczne to najbardziej ekonomiczna wersja tego typu korekcji wzroku. Zestaw szkieł i płynu wystarczający na miesiąc to koszt spadający nawet do 25 zł. Jeśli zdecydujemy się na takie rozwiązanie, musimy pamiętać o higienie – każdego dnia należy czyścić soczewki i przechowywać je w wypełnionych płynem pojemniczkach (więcej o szczególnej higienie, jaką należy zachować przy korzystaniu z soczewek przeczytacie tutaj). Trzeba też zwracać uwagę, czy podczas noszenia nie pogorszyło się widzenie – jeśli tak się stanie lub jeśli pojawią się trudne do usunięcia osady białkowe, soczewki należy bezwzględnie wymienić, nawet jeśli były używane zaledwie kilka dni.
Noc w soczewkach?
Producenci dają nam również wybór między soczewkami do noszenia w ciągu dnia a soczewkami całodobowymi, których możemy używać w dzień i w nocy. Tych ostatnich teoretycznie można nie wyjmować przez cały miesiąc, w praktyce dobrze je przynajmniej raz na tydzień wyjąć i umyć. Całodobowe szkła są oddychające, bezpieczne i wygodne – tak przynajmniej zapewniają dostarczające je firmy. Wśród użytkowników zdarzają się jednak opinie o zmęczonych oczach i braku wystarczającej oddychalności. Ponadto pod powierzchnię soczewki mogą dostać się drobinki, np. podczas wykonywania czy zmywania makijażu.
Oczy każdego mogą reagować inaczej, dlatego jeśli chcemy zacząć korzystać z konkretnego rodzaju soczewek, musimy je przetestować na własnej skórze. Warto zapoznać się z opiniami innych, ale powinniśmy kierować się własnymi upodobaniami i bezpieczeństwem. W końcu soczewki będą chronić to, co najcenniejsze – nasz wzrok.
Zachęcamy do obejrzenia krótkiego filmiku, w którym omówiono rodzaje soczewek:
Od redakcji:
Artykuł prezentuje rzetelne informacje o tematyce związanej z ochroną narządu oraz korekcji wad wzroku, opracowane przez wykwalifikowaną kadrę zespołu Zdrowym okiem. Nie zastąpi on jednak fachowej porady u specjalisty – okulisty lub optometrysty.
